Kupowanie w sieci staje się w naszym kraju coraz bardziej popularne. Coraz częściej słyszymy, że są świetnym sposobem na uniknięcie tłumów, a o odpowiedni dobór produktu nie musimy się już martwić – internetowi sprzedawcy oferują bowiem coraz szerszy wachlarz możliwości zwrotu i wymiany, który czasem potrafi zamknąć się nawet w przeciągu tygodnia. Jak jednak nie dać się okraść ani oszukać podczas internetowych zakupów?

Do najbardziej popularnych problemów może należeć nie otrzymanie towaru, który się zamówiło i już opłaciło. Aby temu zapobiec, najlepiej wybierać popularne, sprawdzone sklepy. Opinię o sklepie znaleźć możemy na przykład na internetowych forach, albo w specjalnie do tego stworzonych internetowych porównywarkach produktów i sklepów. By być bezpiecznym w tej kwestii, warto też unikać sprzedawców prywatnych, ponieważ nigdy nie możemy być pewni, że na przykład zdjęcia danego produktu są realne, albo czy dana osoba naprawdę go posiada.

Robiąc zakupy online, tak samo jak w przypadku zakupów w fizycznie istniejącym sklepie, możemy zostać okradzeni. Skradzione mogą zostać nasze dane karty płatniczej, które umożliwią złodziejowi na swobodne korzystanie z niej, dopóki nie zostanie ona przez nas zablokowana. Aby uniknąć kradzieży internetowej, warto zawsze korzystać z bezpiecznego, szyfrowanego połączenia internetowego, oraz nie pozwalać stronom na zapamiętywanie danych karty.

Nie należy też udostępniać zbyt wielu swoich informacji. Niektóre z danych są faktycznie potrzebne sprzedawcy, aby można było zawrzeć umowę sprzedaży. Niektóre informacje jednak nie są do tego celu potrzebne, a mimo to sprzedawca może zażądać od nas uzupełnienia takich danych w rubryce zamówienia. W takim przypadku warto zastanowić się, do czego dane takie mogą zostać wykorzystane (czasami chodzi wyłącznie o dopasowanie oferty do gustów czy wymagań klienta). Jeśli jednak nie jesteśmy pewni, czy konkretne dane powinniśmy udostępniać, skontaktujmy się ze sprzedawcą i dowiedzmy się, w jakim celu mają one zostać udostępnione.